AleBrowar Golden Monk

AleBrowar Golden Monk

Although it’s not proper for a monk to admit – the power of magic numbers does work on me. That’s why, together with my brothers, we made an double effort with our 10th beer. We brew it with care and we made a strong, aromatic saison IPA…

Ingredients: malt – pale ale, wheat, Abbey, melanoidin, Acidulated;
hop– Citra, Palisade, Willamette, Centennial;
yeast Safbrew T-58;
Candy Sugar Dark;
water;

18°P Saison IPA
3.4
170 reviews
Lebork, Poland

Community reviews

2.6 Aus der Flasche in der Bar Amsterdam in Gdansk getrunken. Leicht trübes Amber. Mit wenig Schaum, aber guter Karbonisation. Schwache Nase. Milde Bitternoten (Williamette?).
3.2 Na zdrowie, Salud, Kampai, Prost, Skaal, Zivjeli, Fenékig, На здоровь& Na zdravi
3.9 Piwo lekko przeterminowane. Piana fenomenalnie bujna ale grubopęcherzykowa. Lacing na 5+. W aromacie słodkość ale nie karmelowa. Słodkie na języku, przyjemna goryczka na podniebieniu i gardle. Nie czuć wysokiego woltażu. Bardzo pijalne i fajne piwko.
3.3 Leicht trübes Bernstein mit reichlich Schaum. Malzig, süßlich, Karamell, leicht fruchtig, etwas Zitrus, blumig.
3.5 Bouteille 50cl, BB 23/04/2017 bought at Outlet Piwny - Źródło Niebanalnych Piw i Alkoholi. Ambrée, col épais crémeux blanc-cassé. Arôme au bouquet belge niveau levure, fleuri avec un léger rétro herbacé, le garde une petite approche noble, raisins blancs secs et effluves rappelant un champ de pissenlits. Palais est malté, pâle, carapils, levure belge apportant une petite touche de sécheresse. Arôme est finement herbacé, notes vertes, touche d’aiguilles de pin, sorte de sucre candi en petite douceur, retrouve pas vraiment l’effet de Citra, encore une pointe de sucre résiduel en fin d bouche.
3.6 (bottle) hazy amber colour with a frothy beige head. aroma of hop pellets, mango and pineapple juice, with lots of sugar icing and yeast, some light roasted chestnuts and lemon essence. flavour is mostly caramelized pale malts and honey, rather starchy, with some notes of physalis, various stone fruits and a semi-dry ethanolic finish. heavy-bodied with lively carbonation. walks a very thin line between crudeness and refinement.
3.3 Bursztynowa barwa, gęsta piana długo utrzymująca się. Aromat przejrzałych owoców oraz z butelki lekka kiszonka. W smaku mocno słodowe, słodkie oraz lekki nuty saisonowe (kolendra, goździki). Gorycz prawie nie istnieje. Mało India Pale Ale w tym piwie.
3.0 Uzupełnienie z notatek. Pamiętam straszny hype na to piwo. Po raz pierwszy trzeba było polować na butelkę. Chyba pierwsze zwycięstwo marketingu nad jakością. Rewelacji nie było.
2.7 Aromat: słodowy, banany, nuta korzenna i od goździków. Cytrusów mało, bardziej słodkie przejrzałe owoce. Ciemnobursztynowe, nienaturalny, kilkucentymetrowy kożuch grubopęcherzykowej piany, oj dosyć zaawansowana refermentacja, piwo na miesiąc do końca terminu przydatności. Smak: mocnosłodowe, mała goryczka, melon, banan i inne przejrzałe słodkie owoce, sporo ciała, lekka goryczka dopiero później w posmaku, cytrusów minimalnie. Lekko mdłe, wysycenie za wysokie, pewnie przez refermentację. Lekko męczy pod koniec, średnie, bardziej w kierunku słabego
3.4 Wygląd: przejrzyste, bursztynowe, drobnopęcherzykowa piana - zdobi szkło Aromat: cytrusy, pomarańcza, drożdże, kwiatowość Smak: cytrusy, kwiatowość, drożdże, karmel. goryczka średnia, nasycenie średnie
3.7 Aromat naprawdę przyjemny, fenole, estry, banany, goździki. Barwa ciemno złota pod bursztynową, zamglone o obfitej pianie. W smaku niespodziewanie lekko jak na taki %, goryczka średnia, bardzo pijalne.
3.9 Old review written before making ratebeer account. A good attempt of combining the styles. Spicy.
2.6 quite good beer, banana and fruits aroma, refreshing taste. Fizzy carbonation
2.9 Piwo skonsumowane. Ocena na podstawie retrospekcji w celu uzupełnienia profilu.
4.1 Piwo zaskakuje smakiem i nie nadaję się dla każdego. Słaby aromat lecz niezwykły smak - początkowo czuć nuty typowe dla stylu Saison po czym zostawia średnio intensywną goryczkę stylu IPA. Ocena nieco spadła przy najnowszej warce (listopad 2017) - lecz nadal jest to bardzo dobry Saison IPA.
3.7 caramel, bread, golden, hazy, thin feel, medium body, average carbonation, bitter, citrus,
3.3 Bursztynowe, klarowne z przeciętną pianą. W aromacie estry, przyprawy, fenole, goździki, herbatniki. W smaku jest dość podobnie, sporo korzennych posmaków, trochę pieprzu. Goryczka średnia. Dałoby się chyba lepiej zaznaczyć tu ipę
3.2 Uzupełnianie profilu z własnych notatek / zapisków, z racji postanowienia założenia konta na rb.
2.8 Completing beer ratings that was drank before having RateBeer. Golden Monk wasn’t very much in my taste
3.3 butelka 500ml. Uzupełniam swój profil na ratebeer, piwo wypite jakiś czas temu.
3.7 Bardzo dobre, rześkie piwo, idealne na lato. Ładny zapach chmielowy i lekko słodki smak.
3.6 Backlog. Przenoszenie ocen z innego serwisu, z czasów przed założeniem konta na ratebeer
2.8 Bursztynowe, mgliste. Piana bardzo niska. Słaby aromat i smak jak IPA. Czuć drożdze, smak jednowymiarowy. Jak na IPA to zupełnie inne styl pokazuje? Bardziej jak Belg. Gdzie są chmiele?
2.2 Backlog, ocena przepisana z untappd, w ramach uzupełniania profilu na ratebeer.
3.1 Pamiętam to piwo sprzed trzech lat. Powaliło mnie na kolana! Naprawdę! Pamiętam też, że etykieta wywołała mały szum, bowiem w środku "X" było okienko. Przypominało monstrancję i niektórzy poczuli się urażeni. A wszystko było fajnie przemyślane - 10 piwo AleBrowaru, rzymskie 10 w rękach mnicha. No ale... Wracając do samego piwa. Niestety, pomijając nawet to, że zmieniło mi się postrzeganie przez te kilka lat, Golden Monk nie jest już tym samym piwem, co kiedyś... Ośmielam się więc znacząco obniżyć ocenę. Może coś poszło nie tak... Nie wiem... Warka do 17.12.2016r. Kolor pomarańczowy, lekko mętne, zupełnie bez piany, mimo starań. Aromat drożdżowy, z grubsza przypomina belgijski. W smaku wyjątkowo ubogo. Nuty zbożowo-drożdżowe, delikatnie. Niewiele poza tym. Mało tutaj IPA, mało chmielu. Wysycenie wyjątkowo niskie. Nie jest to jakieś paskudne piwo, ale czar wspomnień gdzieś prysł (było 10/10 - pierwsza warka)...
3.2 Wygląd: Pomarańczowe z ładną utrzymującą się pianą, dosyć mętne. Aromat: Głównie aromaty typowe dla saisona: fenole i sporo pomarańczy. Chmielu raczej za bardzo nie czuć Smak: Wysycenie średnie, ciało średnie, pomarańczowe i lekko przyprawowe, goryczka dosyć niska. Fajne piwo, ale niestety chmielu to tutaj za bardzo nie było. Jako saison by pasowało.
3.1 Kolor: bursztynowy, lekko miedziany, solidnie zamglony. Piana: niska, drobno, średnio i grubo pęcherzykowa, szybko się redukuje. Zapach: wyraźne nuty drożdżowe, przyprawowe, korzenne, fenolowe, lekkie aromaty słodowe, biszkoptowe, karmelowe, delikatnie wyczuwalne ciemne owoce, chmielu nie czuć. Smak: średnia pełnia, intensywne nuty drożdżowe, przyprawowe, korzenne, lekkie nuty słodowe, biszkoptowe, delikatnie opiekane, melanoidynowe, goryczka średnia, chmieli również nie czuć. Wysycenie: średnie.
2.8 On tap at Beerokracja, Warzaw. Pours hazy dark amber with a small head. Aroma is yeasty with some grassy hops. Taste is weak yeast, grainy malts and grassy hops, nothing special.
3.3 Aroma full of ciutrus, flowers and who knows how many fruits. In taste noticeable caramel, spices and malts. Pleasant body and bitter. Quite good beer but hard to say is connected with ipa.
2.9 Złoty Mnich ma bursztynowy kolor, lekko zamglony, przyjemny. Piana wyjątkowo nieśmiała, na chwilkę się pojawiła, po czym czmychnęła tam gdzie piany zimują. Zapach na początku jakby lekko mandarynkowo-pomarańczowy, drożdżowo-kwiatowy, czuć że belg. Super. Problem pojawia się w smaku, bo gdzie ta IPA? Ani nie jest jakoś specjalnie gorzkie, ani chmielowość nie jest zachwycająca (pomimo baterii amerykańskich dział chmielowych), za to cały czas dominuje słodowo-owocowa belgijskość. Golden Monk jest wytrawny i jak dla mnie przyciężkawy. Nie piło mi się go bardzo dobrze.