Lost Abbey The Angels Share - Bourbon Barrel

Lost Abbey The Angels Share - Bourbon Barrel

Current bottles have a black front label and may also have a visible "Bourbon" screen printed on the neck.



Same base beer as The Angel’s Share, but aged in Heaven Hill Wheat Whiskey barrels instead of the Brandy barrels for the standard release.



Bottled beginning in 2008 in 375mL bottles.
4.2
1012 reviews
San Marcos, United States

Community reviews

4.1 37.5cl bottle. Hazy dark brown red color. Head is very thin. Taste is light to medium sweet, medium bitter. Body is medium but quite warm. Finish is super long and dry. Aroma is chocolate, raspberries, vanilla. Flavour is chili, raspberries, oak, vanilla, chocolate, bourbon, alcohol.
4.3 Fajna beczka, wanilia, lekko kokos, bez deski, slodkie, lekko alkoholowe, ciemne owoce, karmel, udane piwo generalnie
4.5 Vintage 2016. W kieliszku eleganckie, nawet pianę zauważalną miało. W aromacie suszone owoce, pełno beczki po bourbonie, karmel, trochę toffi, rodzynki. W smaku jakby bourbon, znowuż suszone owoce, ale więcej w sumie karmelu. Wyraźnie słodkie, oleiste, ale nie ciężkie. Świetnie zbalansowane, ale z niestety z wychodzącym wyraźne alkoholem - takim w stylu bourbonu, a jednak mógłby ten alkohol być bardziej ułożony. To jest naprawdę dobre piwo. Ale po hajpie rzeczywiście spodziewałem się uniesień mistycznych. No jednak nie aż tak.
4.2 W aromacie biszkoptowo-słodowa słodycz, suszone owoce, rodzynki, nuty likieru migdałowego, wanilia, beczka bardzo dobrze wyczuwalna, słodkie nuty bourbonu. W smaku półsłodkie, lekko kwaśne z delikatną goryczką. Na finiszu lekko wytrawne skontrowane likierową słodyczą. Alkohol całkiem nieźle ukryty za sprawą wyleżakowania, wysycenie niskie, sporo ciała, gęste, treściwe. Świetne piwo.
4.2 W aromacie czuć rodzynki, owoce, głownie wiśnię, do tego chlebowy aromat i beczkę. Piwo ciemnobursztynowe nieprzejrzyste, zgodne z kanonem. Bardzo przyjemne w smaku, słodkie i rodzynkowe. Alkohol mało wyczuwalny, a goryczka nie zalega. Jednym słowem: sztos. Naprawdę dobry Barley Wine, czołówka z tych BW, które piłem, zdecydowanie.
4.1 no coz mialem wieksze oczekiwania. mimo ze butelka dosc dlugo u mnie lezala to dalej czuc alko, chociaz nie jest jakis gryzace... beczki nie ma tyle ile sie spodziewalem, a tak to tofi rodzynki, sliwka, karmel.
4.2 Tasting at Tokyo Midtown. Pours hazy brown, not really any carbonation there. Soft toffee nose, sweet milk chocolate, not really roasted, more like going into molasses direction. Taste has lots of sweetness, dried brown fruits, figs, some plums and lots and lots of molasses. Some measured barrel booze is there but still works. Caramelly milkshake. Light booze bitterness in the finsh. Totally drinkable and I like how bitterness is balancing its sweet flavor. Pair this with vanilla ice cream.
4.1 Bottle from Beergium. 2016 Vintage. Hazy, dark brown beer with small and quickly vanishing head. Strong and nice aroma has vanilla, dried fruits, raisins and some whisky alcohol feeling. Taste has dried fruits, raisins, toffee malts, vanilla, oak and whisky alcohol. Full body, sweet. Whisky feeling overall, but not too much. Also sweetness in good balance. Low carbonation. Nice one!
3.4 Alkohol: 12,5% Kolor: Ciemnobrązowy wpadający w czarny. Piana: Ciemnobrązowa, niska, lekka. Kremowa chmurka tylko przez chwilę wisi nad piwem. Niestety nie pozwala nacieszyć oka swoim widokiem. Redukuje się do wąskiego kołnierza. Zapach: Aromat jest dość intensywny, klimatyczny, ale nie miażdży swoją siłą. Czuć nuty ciemnych owoców (śliwki, ciemne winogrona). Mnóstwo kandyzowanych owoców (morele, pomarańcze, ciemne winogrona). Pod spodem toffi, karmel, brązowy cukier. Całość otacza przyjemna, ale nie agresywna nuta bourbonu i drewna dębowego. Smak: W smaku sporo nut ciemnych owoców (ciemne winogrona, wiśnie, śliwki). Po chwili pojawiają się akcenty toffi, karmelu, cukru Muscovado oraz gorzkiej czekolady. Dopiero po solidnym ogrzaniu w dłoniach można wyłapać odrobinę nut bourbonu, drewna i dębiny. Umiarkowane tekstura, średnie odczucie w ustach. Alkohol trochę drażniący, chwilami nawet wychodzi przed szereg. Piwo oryginalne, ale jak dla mnie mało złożone i nie warte swojego fejmu. Wysycenie: Średnie. Podsumowanie: Przereklamowany do bólu Barley Wine! Czytałem o nim masę pozytywnych opinii. I....grubo się zawiodłem. Beczka po bourbonie? Nie bądźmy śmieszni jaka beczka po bourbonie? Tu jej prawie nie ma! Ideał stylu? Jaki ideał? Co najwyżej przeciętny Barley Wine. Mocny, alkoholowy, agresywny. Cholernie niespójny z nieułożonym, rozbitym profilem. Nie wiem czy ktoś z Was ma podobnie jak ja, ale ja się z fenomenem Lost Abbey kompletnie nie zgadzam. Kolejne wysoko notowane ich piwo i kolejna wtopa. W porównaniu z Odravein z Pohjala, BCBW czy Weer & Wind BBA z De Molenu, to smakuje jak przeciętny BW z Doctor Brew.
4.3 Aroma: intense bourbon notes, sweet oxidation notes, vanilla, caramel like in chocolate bar Mars, toffi, dry fruits, maybe some coconut, oak wood, very strong. Taste: sweet and then some alc-hoppy (?) bitterness in aftertaste, maybe this aftertaste is a bit too long and too bitter. Color is dark in this style. There is almost no carbonation and head.
4.5 Butelka. Intensywny aromat beczki po bourbonie. Suszone owoce, kandyzowane owoce, toffi, wanilia. W smaku duża ilość wanilii, owoce, tofii. Delikatnym minusem jest trochę drażniący alkohol. Mógłby być bardziej ułożony. Średnio nasycone. Super
4.1 Kolor metny mahon z minimalna iloscia piany, intensywna wanilia i nuty beczkowe. Duzo rodzynek, fig i ciasteczek. Moze nawet troche winne nuty. Niskie wysycenie i lekko alkoholowa goryczka.Slodkie i polpelne cialo
3.7 Aroma: caramel, barrell, dried fruits, marmolade and alcohol. Thick body, too much alcohol. Not worth its price.
4.0 Kolor: rubinowy, klarowny. Piana: niska, poszarpana niezbyt trwała. Zapach: wyraźne aromaty ciemnych owoców, suszonych, kandyzowanych, trochę aromatów słodowych, karmelowych, melanoidynowych, wyraźny aromat, beczki, drewna, bourbona, delikatny alkohol. Smak: wyraźna pełnia, tak jak w aromacie nuty ciemnych owoców, słodów, karmelu, lekkie melanoidyny, wyraźne nuty beczki, drewna, trochę bourbona, trochę alkoholu, wyraźnie odparowującego na języku, lekka goryczka. Wysycenie: w kierunku średniego.
4.2 Piana niewielka, sycząca, szybko opada praktycznie do zera. Barwa brązowa, nieprzejrzysta. W aromacie średnio intensywna, przyjemna wanilia, dębina, bourbon, karmel, suszone owoce, toffi i melasa. W smaku słodkie, lepkie, sporo wanilii, sporo whisky, sporo melasy, toffi a nawet czekolady i daktyli - czyli generalnie powtórka tego, co w zapachu, ale dużo intensywniejsze, wyraźniejsze. Goryczka zaznaczona, palona, tytoniowa. Zaskakujący jest wyraźny alkohol, wręcz jakby dolano tu nieco bourbona, wbrew jednak pozorom daje to fajną kontrę do słodyczy, wanilii, karmelu. Wysycenie niskie do średniego, raczej dość rzadkie jak na tak ekstraktywne piwo, lekko szorstkie, popiołowe w odbiorze. Aromat z butelki mega przyjemny, po przelaniu dużo słabszy, w ustach za to bardzo wyraziste, słodkie, zarówno słodowe nuty typowe dla EBW jak i elementy barrel agingu jak najbardziej obecne. Warto poleżakować jeszcze z rok czy dwa, jest szansa, że doszłyby ciekawe nuty utlenienia i bardziej ułożył się alkohol.
4.8 Aroma : overwhelming bourbon - vanilla, coconut, marzipan, with medium malty butterscotch, some raisins and apricots. Appearance: caramel-like with no head at all Taste: sweet, a tiny bit boozy, maltiness is a bit more pronounced than in aroma, but barrel deos not forfeit this fight, both sources of taste are very pronounced and intense. Overall: Hype well deserved, wish I could afford a whole cellar of this stuff.
4.1 Butelka 375ml (vintage 2016). Barwa ciemna, wpadająca w brunatną, nieprzejrzysta. Pianę tworzy cienki, beżowy kożuszek, niezbyt trwała ale cienki pierścień wokół ścianek szkła utrzymuje się bardzo długo. Aromat zdecydowanie beczkowy, intensywny z nutami drewnianymi i słodkiej wanilii, słodowy, bardzo przyjemny. W smaku przyjemna, słodka, waniliowa słodycz z lekko szczypiącym na języku alkoholem i wyraźnym pieczeniem w przełyku plus solidne rozgrzewanie od środka. Piwo solidnie słodowe, gęste, świetnie zbalansowane, gładkie nawet mimo lekkiego alko, który całkiem dobrze się komponuje z całością mimo swojej wyraźnej obecności. Nie przeszkadza a po kilku łykach już go nie czuć w ogóle, jak dla mnie w granicy tolerancji. Piwo zdecydowanie może sporo zyskać na leżakowaniu.
3.9 Flaska från Beergium, vintage 2014(?). Mörk mahognybrun, lätt murken med beiget, halvfinger högt skum. Doft av mörk torkad frukt, fikon, bourbon, massor av ek, lönnsirap, kolaremmar och sherry. Massiv, oljig kropp med en väldigt värmande alkoholton, spritig. Mycket bourbon i smaken men främst en väldigt tydlig fatkaraktär där ektonerna tar över lite väl. I övrigt torkad frukt, melass. Snustorr avslutning. Mja, den här var långt under förväntningarna. Spritig och spretig, håller inte riktigt ihop, överdrivet ekig. Saknar även djup och komplexitet, inget vidare samspel mellan smakerna och dofterna. Förväntade mig bra mycket mer.
3.8 Aromat fajnie beczkowy - kokos, wanilia. Nie jakoś mega intensywnie. Potem wychodzi alko, które zaburza cały odbiór.
4.0 Aroma of oak and sweet malt, some dark sweet fruit. Appearance is muddy brown, little to no head.Taste is very sweet caramel, some oak, dark fruits, little to no carbonation, works well for the style. Solid beer, reminds me of some of the Hair of the Dog beers.
4.8 Bijna de pure perfectie. Dik vol mondgevoel. Licht boozy. Caramel, donker fruit, licht plakkerig. Tegen de port aan. Graag nog een fles !!
4.4 Bottle from trade Dark brown pour with thin head. Nose of bourbon, sweet malts, figs and caramel. Flavor is somewhat oaky with chocolate, vanilla and roasted malts. Very nice.
4.2 Rami Rami is drinking an Angel’s Share Bourbon Barrel-Aged by The Lost Abbey Migdaly, wanilia, susz, rodzynki, karmel, kandyzowane cuda, ciut uszczypliwe alko, geste, lepkie, slodkie i ciut kwaskowate, super skomponowane Rami Rami: Aha, to to z nowa etka w sensie wiekszym obrazkiem, czyli 2016 chyba Rami Rami: Ten alko glownie pozostaje w posmakach, taki szczypiacy me delikutasne usteczko, minusik do gwiazdek Rami Rami is drinking an Angel’s Share Bourbon Barrel Aged (2017) by The Lost Abbey at Grochów Boskie piwo tylko powinno trafic na lezak bo alko. Wiec teraz tylko ocenka jw, figi, rodzynki, wanilia.... ale mi i tak b pasuje, mimo alko ocenka usrediona blizej starszej warki
4.7 Aromat: mocny i cudowny, intensywny bourbon, ale nie nazbyt mocny, nie przykrywa pozostałych elementów. Oprócz bourbonu są tu rodzynki, słodkie suszone owoce, karmel, wanilia. Wygląd: kolor bardzo ciemnej miedzi, prawie zupełnie nieprzejrzyste, ładna kawowa niewielka piana, szybko redukująca się do obwódki na szkle. Smak: likierowa słodycz, oleiste, gęste, o konkretnej teksturze, bardzo rozgrzewające. Smak niesamowicie bogaty, jest likierowy bourbon, ale bardzo dobrze wkomponowany, nie przykrywający innych smaków. Są słodkie suszone owoce- rodzynki, figi, śliwki, wiśnie, sporo wanilii od beczki, karmel, czekolada, w kontrze do słodyczy ostry posmak beczki po bourbonie, powodujący przyjemne szczypanie w język w posmaku, troszkę palonego karmelu. Balans doskonały, beczka idealnie wpasowana, odczucie w ustach świetne, alkohol świetnie przykryty. Doskonałe piwo, światowa klasa
4.0 Bottle from Healthy Spirits Castro. Dark brown color, minimal beige head. Bitter taste with caramel, toffee, oak, bourbon, alcohol, resin and dark fruits. Bitter finish with caramel, toffee, oak, bourbon, alcohol, dark fruits and wood. Exquisite barley wine, but quite boozy.
4.8 butelka. ciemnobrązowe, niemal czarne, z obfitą, drobnopęcherzykową, brudnobiałą pianą utrzymującą się do końca picia. w aromacie drewno, marcepan, wanilia, słodowość, rodzynki, figi, aromat niezwykle intensywny i wciągający, po ogrzaniu wyraźny aromat szlachetnego alkoholu. w smaku pełne, wyklejające, gładkie, bogate na finiszu w owocowość, słodkie, świetnie ułożony alkohol, rozgrzewający przełyk. na pewno najlepsze piwo jakie dotychczas piłem
4.0 Bottle gifted by Benzo! Pours deep opaque burgundy-brown with virtual no head. Aroma is caramel laden. Heaps of caramel in the taste, balanced by a moderate bitterness with some molasses thrown in. Oak, raisins, dates, and a tinge of vanilla make up the rest of this beers character. Thick, oily body.
4.3 375ml bottle from Super Deli & Grocery, Seattle. Vintage 2016. Pours a very dark brown with a beige head. Aroma is bourbon, sweet fruits. Taste is chocolate, bourbon, dark fruits, some bourbon barrel. Slightly hot. Very nice.
3.9 2015 vintage. Pours a deep brownish black with thin ring of bubbly tan head that leaves light lace. Aroma and taste of strong bourbon notes, vanilla and oak, over hints of dark fruit and a very mild roastiness. Booze is pretty high, but solid beer nonetheless.
2.5 The aroma of bourbon and fruitiness. Just a taste of bourbon. Okay bitterness that fills the mouth forever. Not so good beer. Follow me @ Kung av öl @ Facebook for more pictures and ratings.