Lwówek Jankes
Bottle: Unfiltered
Classic Series
Ingredients: Water; Barley malt: Pilsen malt, Caramel malt, Melanoidin malt, Wheat malt; Hops (a blend of 5 types of Polish and American hops); Yeast.
Lwowek Jankes (Yankee) is unfiltered and uses 5 varieties of hops. The dark colour comes from the Melanoid malt and caramel. The beer uses a unique recipe; it is not based on any existing styles - not an APA.
Classic Series
Ingredients: Water; Barley malt: Pilsen malt, Caramel malt, Melanoidin malt, Wheat malt; Hops (a blend of 5 types of Polish and American hops); Yeast.
Lwowek Jankes (Yankee) is unfiltered and uses 5 varieties of hops. The dark colour comes from the Melanoid malt and caramel. The beer uses a unique recipe; it is not based on any existing styles - not an APA.
3.4
299 reviews
Lwówek Slaski, Poland
Community reviews
W aromacie karmelki, dojrzałe owoce, trochę cytrusów. Niska, przyjemna goryczka. Niskie wysycenie, bardzo pijalne.
W smaku dosyć słodkie, właśnie karmelowa, przyjemnie owoce, unika bycia mdłym.
Bardzo przyjemne.
Opinia dodana na podstawie wspomnień z degustacji w celu uzupełnienia profilu
Mętny bursztyn. Z tych ciemniejszych. Piana skromna.
W aromacie cytrusy, owoce. Karmel, jakieś perfumy (?)
Pełne, gładkie. Mało gazu. Trochę za słodkie.
W smaku słód, owce i cytrusy. Jednak mała goryczka. W każdy razie kiedyś była większa.
# 96, 8/2015. Jantarová barva s hezkou pěnou. Sladce bonbónová vůně. V chuti sladké pomeranče a broskve s jemnou hořkostí.
Aromat chmielowy fajny, taki nie za intensywny. Nic konkretnego nie czuję, ale ogólnie ok. Chyba żywiczny taki. W smaku lekko karmelowy, melanoidynowy, słodki, goryczka jakaś tam jest. Lekki DMS. Taki atak chmielu dla ubogich.
Hoppy with some caramel undertones, fresh and well balanced. Smooth drinking. Nice! A little sweet
Barwa bursztynowa. W aromacie karmel, żywica i nieco stęchła nuta, która w smaku bardziej się uwypukla. Do tego trochę owocowych estrów. Goryczka niska, ale niezbyt przyjemna, łodygowa i trochę zalegająca. Popiołowy aftertaste. Słodkawo-wodniste. Zdecydowanie nieudane.
Taki Ale/Lager. Jest okej
Wygląd: Bursztynowe, z jasną, nietrwałą i niezbyt piękną pianą
Aromat: Bardzo przyjemny. Żywica, ziołowość, tropikalne owoce ( mango, marakuja, melon ), cytrusy, nafta. Czuć amerykańskie chmiele i robią one świetną robotę.
Smak: Słodkawe, czuć żywicę i cytrusy, naftę, czuć trochę tropikalne owoce, ale nie wybijają się one tutaj tak jak w aromacie. Goryczka średnia, trochę zalegająca ( czego akurat nie uznaję za wadę), z początku łodygowa, zostawia posmak podobny do albedo od grejpfruta. Wysycenie średnio-niskie, co w tym przypadku średnio mi pasuje, bo piwo nie jest ekstraktywne i więcej CO2 podbiłoby pijalność. Goryczka mogłaby być wyższa, ale ogółem piwo całkiem smaczne.
W aromacie lekka Ameryka.
W smaku trochę słodyczy i słaba goryczka, obecność cytrusów i karmelek.
Nie najgorsze, ale nie mam porównania do dawnego Jankesa.
W aromacie karmel, żywica, słód, lekko owoce tropikalne. Przyjemnie, konkretnie. Może trochę też pszenica. Wygląda dobrze, bursztynowa barwa, piana nie za duża ale zostawia solidny lacing. W smaku na początku uderza mało ciała, czuć słodowość, pszenicę, trochę estry, a na finiszu lekka goryczka żywiczna, wyraźna ale niezbyt mocna, niezalegająca. Wysycenie niskie. Piwo jest bardzo pijalne, ale w jakimś stopniu dzięki temu/przez to, że jest dość wodniste. Daje radę, jest całkiem smaczne i pijalne, ale też nie zachwyca.
EDIT: Z każdym łykiem wydaje się być coraz bardziej pijalne ;)
Cytrusowe, słodowe z umiarkowaną goryczką. Pijalne.
Miedzianobrązowe, zamglone, z przeciętną pianą i ładnym lacingiem. W aromacie karmel, żywica, trochę owoców tropikalnych, cytrusów, jabłka. W smaku owocowo-karmelowe, słodkie, choć nie do przesady, z ładnie zaznaczoną goryczką. Fajnie pijalne.
Ocena wystawiona na podstawie wspomnień z degustacji w ramach uzupełnienia profilu.
Bottle from Ebrowarium, pours murky brown color. Aroma of malts, sweetness, honey, caramel, herbal hops, pine, citrus, earth. Medium body, moderate bitterness, sweet, malty and hoppy taste, flat with low carbonation.
Syf smierdzacy jak kazde chyba regionalne czy rzemieslnicze piwo w Polsce amerykanskim chmielem.Dla mnie ten chmiel to jest jakies nieporozumienie.Ni to kwiaty ni to nie wiadomo co.
Bottle. Pours slightly hazy copper with a pale tan head. Hoppiness on nose, honey, resin and some mango. Lovely aroma. In mouth, caramel, malt with a subtle herbal note. Medium body with a gradual long finish. Very good ale.
Butelka (bb 11.02.2019) Dramat, dno, przestępstwo. To nie jest piwo tylko sok ze zardzewiałych gwoździ. Nie powinno się tego sprzedawać
Bottle. Clear reddish copper, thick and creamy but not stable, white head, nice lacing. Aroma citrusy, grapefruit, spruce, hints of mangoes, malty, a little tea. Taste smooth, thick, sweetish. Carbonation rather low. Bitterness medium to high, grassy and a little spruce, gets a little stalky as it warms up. Aftertaste spruce, citrusy, slightly malty. Not bad at all.
Piwo barwy bursztynowej, wpadającej w brąz, mętne. Aromaty karmelu, suszonych owoców, trochę skórki od chleba. W ustach sprawia wrażenie dość pełnego, jest słodkawe, wysycenie co2 bardzo wyraźne. Smak jest świetny. Piwo jest karmelowe, z charakterystyczną lekką palonością na finiszu. Goryczka w okolicach 30 IBU. Jest wyraźnie obecna, dość charakterna, ale nie przesadzona. Dla mnie to piwo jest bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Polecam, naprawdę warto spróbować.
Karmelowe, melanoidynowe nuty w aromacie i smaku. Chmiele majaczą gdzieś na drugim, trzecim planie. Słodkie, landrynkowe, ale nie przytłaczająco. Wysycenie niskie.
Piwo bursztynowe wygoda zachęcająco do picia. Aromat chmielowy i lekko chlebowy. W smaku podobnie, fajna wyważona goryczka (nie za wysoka). Dobre piwo w dobrej cenie.
Ocena na podstawie wspomnień z degustacji na potrzeby uzupełnienia profilu.
W aromacie karmelowe, cytrusowe. Barwa bursztynowa, piana ładna. W smaku pełne, słodkie, karmelowe, cytrusowe. Goryczka średnia, konkret, przyjemna. Fajne piwo, dla mnie za dużo karmelu ale jak ktoś lubi to super.
Bottle at Barbarian, York 20 June 2018. Amber in colour, with a moderately-sized, off-white, head. A malty ale, with caramel notes, some fruitiness and a short, bitter, finish. Ok.
Bottle, pours brown with a tight, fast-settling head. Malty brown nose with toffee notes leads a dry-sweet malty body with dry bitterness. Very much resembles an English bitter but with modern European hops. Nice.
Piwo wypite jakiś czas temu. Ocena wystawiona na podstawie wspomnień z degustacji, w ramach uzupełnienia profilu.
Ładny aromat, cytrusowy, żywiczny. Barwa bursztynowa, widać że niefiltrowane, piana obfita, drobnopęcherzykowata. W smaku ładnie ułożone, głównie słodowe, później do głosu dochodzi chmiel zwieńczając wszystko przyjemną goryczką. Bardzo fajne i pijalne piwo.
Bardzo wyrazisty aromat cytrusowy, obecne tematy słodowe. Mętne, barwa ciemnomiodowa; średnio gęsta piana dość długo utrzymuje się na powierzchni. W smaku zdecydowanie wybija się goryczka, połączona z delikatnym cytrusowym podkładem, oczywista obecność charakterystycznej dla Lwówka metaliczności; piwo jest niestety delikatnie wodniste, niemniej wodnistość szybko ustępuje gorzkiemu posmakowi, w którym obecne jest nieco ledwie wyczuwalnych, słodowych nut. Całość trochę więcej niż poprawna. Podsumowując - solidny lwówecki trunek.
Dość ciemna, miodowa barwa. W aromacie nie za wiele, ale chmiel czuć. W smaku główne karmel, trochę żelaza, choć goryczka na plus. Ogólnie przeciętnie.