PINTA Kwas Jota

PINTA Kwas Jota

Sour Currant Wild Ale / 11.5°Plato, 3.4 pH

Kwas Jota - kwaśne, dzikie, owocowe farmhouse ale z dodatkiem świeżo tłoczonego soku z czarnej i czerwonej porzeczki :-)

Prosty zasyp - tylko jasny słód pilzneński i pszeniczny - w początkowej fazie zakwaszony blendem bakterii kwasu mlekowego. Następnie oddany dzikim drożdżom oraz belgijskim drożdżom do saison. Później kilka tygodni fermentacji po to, aby uzyskać odpowiedni balans dzikości i belgijskiego charakteru piwa. W ostatnim kroku dodaliśmy świeżo tłoczonego soku z czarnej oraz czerwonej porzeczki, który łącznie stanowi ok 30% objętości piwa.

Kwas Jota ma barwę jasnego koktajlu jagodowego z różową pianą :-) Profil piwa zdominowany jest przez kombinację posmaków porzeczki oraz ziemisto-korzennego "funky". Smak jest ewidentnie kwaśny, a kwaśność pochodzi zarówno od pracy bakterii (delikatny w smaku kwas mlekowy) jak i owoców (ostrzejszy kwas cytrynowy). Finisz cierpki i wytrawny jak przystało na piwa dzikie z dodatkiem owoców. PINTA Kwas Jota - smacznego, to mało powiedziane :-)

Pierwotnie: PINTA Miesiąca - kwiecień 2017.

CURRANT SOUR ALE
Red and black currants are the top in the category of refreshment. Added to beer naturally acidified with lactic acid bacteria, they raise freshness to new heights. Flavors straight from the garden? PINTA Acid Iota!
3.7
159 reviews
Wieprz, Poland

Community reviews

3.2 Aromat: czerwone owoce, porzeczka, jagoda, jakieś nie przyjemne jogurtowe/ maślankowe nuty, lakto; Wygląd: słaba piana i lacing, zamglone, kolor kompotu z truskawek różowo czerwony; Smak: średnia kwaśność, odrobina dzikości, czerwone owoce, porzeczki, trochę goryczki, lakto; Podniebienie: nisko nasycone, trochę cierpkości, lekkie pijalne, niskie ciało;
3.5 Tap @ VAF 2018 / 30.11. Nice dark red pour, pink foam. Black currant nose, tart and quite simple. Tastes tart, "morss"-like, light malty base. Easy to drink. Tart finish with some tannins.
3.2 (bottle) murky ruby colour with a frothy pinkish head. aroma of blackberries and rhubarb, with some notes of snails in garlic sauce, lemon juice and vomit. flavour is mostly vanilla, lemon curd and sugar icing, slightly popcorny, with a touch of raspberries and barnacles in the semi-rubbery finish. medium-bodied with average carbonation. just okay.
3.8 Almost opaque. Very deep and velvety purple colour. Small head. Aroma is subtle with cranberry and raspberry. Taste is a mélange of forest berries. Fairly tart.
3.6 Barwa fioletowo różowa aromat pożeczka bakterie smak kwaśne wytrawne owocowe pożeczka posmak średni
3.7 Butelka. Różowe, lekko zmętnione, piana niezbyt obfita, opadła bardzo szybko. W aromacie fajnie owocowo, z wyraźnymi, ale nie nachalnymi nutami funky. W smaku bardzo kwaśne (aż do przesady), wyraźna czerwona porzeczka. Dość pełne w odczuciu, choć absolutnie wytrawne. Było by lepsze, gdyby udało się zbalansować kwaśność.
4.8 Wygląda super, barwa soku porzeczkowego, obfitą różowa piana. W aromacie już czuć że będzie kwaśne, owocowe, bardzo prsyjemne. Super kwaśne, owocowe , pijalne orzeźwiające. Bardzo wyraziste
3.5 Mniej slodka wersja lindemansa. Dzikosci brakuje chociaz jest wyczuwalna. Glownie porzeczka i jej kwasnosc buduja smak tego piwa.
3.8 Całkei przyjemny kwaśik, jest bardzo dobry dziki aromat, w smaku jest mniej dziko ale nadal wpożątku.
3.7 Intensywny różowy kolor. Kwaśne, charakterystyczny aromat porzeczkowy, lekko dziki. Dodatek owocu dobrze komponuje się z bazą piwa. Lekkie, orzeźwiające, ma się ochotę wziąć następny łyk
3.7 Barwa głęboko czerwona. W aromacie jak i smaku bardzo żurawinowe i porzeczkowe. Słodycz przełamana przyjemną kwaśnością. Bardzo orzeźwiające.
3.8 Barwa czerwona, mętne, piana tworzy się mała, biała, prędko opada. W aromacie kiszonka, ziemistość, na przód wybija się czarna porzeczka, dzikość, mleczność. W smaku kwaśne, rześkie, nieco puste, porzeczki nie wprowadziły nic wielkiego poza kwaśnością, czego można się było spodziewać z doświadczenia. Wysycenie średnie. Goryczka niska.
3.9 Owocowy, kwaskowy aromat. W smaku mocno kwaskowate, trochę słodyczy, czuć też owoce. Bardzo przyjemny kwasik.
3.5 From backlog. Taster at Haand Festival. Pinkish red with pinkish head. Malts, fruits, berries, yeast and sour.
3.9 Piana niewielka i znika szybko. Kolor mętna owocowa czerwień. Aromat intensywnie owocowy, świeże porzeczki, kwaskowe nuty, brety, bardzo przyjemny. Smak wytrawny, kwaśny, jest nuta dzika, sporo nut owocowych, w opisie to porzeczki choć nie jest to oczywiste. Piwo aż się prosi by tu była dębina i taniny z deski, smaki przyjemne dobre ale brak tu złożoności, jest smacznie ale prosto jak w barze mlecznym. Bardzo Dobre
3.8 Kupiłem, zanim przeczytałem, że w składzie jest kolendra, której strasznie się bałem, bo nie cierpię jej w piwie. Na szczęście źle nie było! Piękne piwo koloru malinowego z jasnoróżową pianą. W aromacie głównie owoce, do tego mocno czuć lacto, pojawia się efekt jogurtu malinowego. W ustach myśl "matko, jakie to kwaśne!". Chyba najbardziej kwaśne piwo jakie piłem, wykręca twarz. Mega rześkie, owocowe, lekkie, naprawdę warto sięgnąć. Brakowało mi tylko na przestrzeni całej degustacji nut "funky", których miały obiecywać bretty.
3.9 Bottle. Not first batch so probably worse than the first release, as experience shows, but still top5 of Polish fruit sours, I believe. Significantly sour, very fruity, currents, chokeberries, sour cherries, citric acid. But the beer under these fruits is quite full, though. Extraordinary in this part of the world.
3.7 W aromacie kwas, lacto, czerwone owoce. Barwa ciemnorozowa, piana drobna, jasnorozowa, prezentuje sie super. W smaku solidnie kwasne, czerwone owoce, malina. Wysycenie srednie. Fajny, ale po tych zagraniczych kwasach juz nic nie jest takie samo.
4.3 Tym razem piwo którego długo szukałem i w końcu udało się na festiwalu dostać. W aromacie dominują owoce leśne, szczególnie porzeczka do tego coś jakby jogurt. W smaku przede wszystkim sok porzeczkowy, bardzo kwaśny i wytrawny, tak jak w aromacie na końcu przebija się nuta jogurtowa. Zaskoczyła Mnie tu wysoka kwaśność, może to nie dla każdego, ale dla Mnie WOW i pewnie do tego wrócę, czyli brawo Pinta kolejny dobry kwas, nie jedyny na tym festiwalu ;)
3.8 Data do 30.10.18 Wygląd: Barwa wiśniowa, nieprzejrzysta z średniej wysokości drobnopęcherzykową różową pianą opadającą do ładnego krążka pozostawiając po sobie sporo śladów na szkle. Aromat: Na pierwszym planie sok porzeczkowy, porzeczka, ale tuż za nią sporo dzikich nut, szczególnie konia, końskiej stajni, końskiej derki. Lekka jogurtowość w tle z nutami kolendry. Smak: Głownie porzeczkowy, soku porzeczkowego, dalej miejsce dzikich nut zastąpił spory udział lactobacillusów, jogurtowości, w tle nuty funky, końskiej stajni, które dają o sobie znać dopiero na finiszu. Na pograniczu kolendra. W ustach średnio - wysoka kwaśność, gładkość, półsłodkie (sok porzeczkowy dający trochę słodkości). Treściwość średnia, jak na ten ekstrakt całkiem pełna, wysycenie niskie. Goryczka bardzo niska, prawie zerowa, ziołowo - pestkowa, bardzo krótka. Finisz półwytrawny, cierpki, lekko taniczny - ściągający, głównie dziki, końskiej stajni z porzeczkami. Ogólnie sporo soku porzeczkowego i końskich nut. Kwaśność, cierpkość jest całkiem spora, ale nie pozostaje długo w ustach, pijąc powoli jest lepiej odczuwalna. Fajna porzeczka, funky ale trochę jednowymiarowe.
3.4 Męczący dzikus prosto z obory, do której wysypano i wdeptano w klepisko zbiory porzeczek. Swojskie wiejskie chomskie.
4.0 W aromacie mamy sporą dawkę kwaśności od porzeczek, czuć też nutę funky i trochę pszenicznej ostrości. Zapach jest trwały i intensywny. Piwo całkowicie mętne, w kolorze burgundowym. Piana średnio-obfita, różowa, drobnoziarnista, opada szybko do cieniutkiej warstwy, ładnie oblepia szkło. W aromacie też dominuje kwaśność, porzeczki dały fajną cierpkość, do tego dochodzi lekka ziemistość. Nie czuć nut stajennych, a goryczka na poziomie zerowym. Wysycenie średnie. Piwo wytrawne, bardzo lekkie i pijalne. Kwas Jota to bardzo udana pozycja od Pinty, choć trochę zbyt jednowymariowa.
4.3 Ocena na podstawie wspomnień z degustacji na potrzeby uzupełnienia profilu.
4.0 Barwa buraczana, mętne, nieprzejrzyste. Piana średnia, drobnopęcherzykowa, przy szkle kremowa. Odpadając, pozostaje na szkle. Koronka utrzymuje się do końca degustacji. Aromat: kwaśny, porzeczkowy, troszke kiszonej kapusty, jogurtu, lekko winnie. W smaku konkretny kwas, porzeczka pełną gębą panoszy się na języku. Cierpkie, winne. Wysycenie nisko średnie. Z każdym łykiem kwaśność potęguje odczucie.
3.8 0.5l bottle. Ruby color with high pinkish head. Aroma: rich currant, some yeast and sour notes. Taste: sour, currant, juicy. Medium body, moderate carbonation, light to moderate bitterness. All I can say about this beer is excellent with the generous amount of currant juice.
3.0 Nie moja bajka , chyba kwaśne owoce z mlekiem nie dla mnie
3.7 Zapach intensywny, porzeczki, maliny, jogurt. Kolor czerwony, mętne. Piana różowa, niska, drobna, szybko znika, zdobi szkło. W smaku wytrawne, średnia kwaśność, średnia pełnia, owoce, porzeczki, jogurt. Goryczki brak, wysycenie średnie.
3.9 Bottle from Pivný raj Absolute weapon of choice in this price category. Still very good in top class. Sour currant heaven in beerish coat. Nice.
3.5 W aromacie stajnia, kiszonka, porzeczka, dziko i przyjemnie. Z wyglądu fiolet wpadający w róż, lekka różowa piana. W smaku wyraźnie kwaśne, kiszone, brettowe, dzikie, wytrawne, na finiszu taniczne. Pijalność raczej średnia, choć gaszące pragnienie. Ogólnie smaczne, kwaśne, choć dość ciężkie.
4.0 0.5 bottle C: rich red blood, crimson, hazy N: blackcurrant, red currant, raspberries, balsamic vinegar P: blackcurrant, red currant, strawberries, raspberries, apple vinegar, sour green apple. Oh sooo good, sour and refreshing.