Profesja Alchemik

Profesja Alchemik

15.9° Plato, fermentowane dzikimi drożdżami Brettanomyces bruxellensis Trois.
3.5
155 reviews
Wrocław, Poland

Community reviews

3.3 Mocno gorzkie, cytrusy, później czuć coś ostrego, czyc alko ale duży %
3.2 @Poznanskie_targi_piwne Aromat niezbyt intensywny, cytrusowy. Dzikosc poszla bardziej w quadruplowe ciemne owoce. Goryczka średnio-niska. Moglo byc lepiej.
3.8 Butelka z datą przydatności 04.11.2019. Piwo w barwie bursztynowe, mętne. Wysycenie średnie, piana całkiem spora i zostawiająca solidną koronkę na szkle. W aromacie miks nut owocowych oraz przyprawowych z delikatnymi akcentami dzikimi w tle. W smaku bardzo fajny balans między stroną słodową i chmielową. Jest i lekka, trochę żywiczna goryczka. Całość nadzwyczajnie pijalna jak na piwo fermentowane dzikimi drożdżami (przynajmniej w mojej ocenie, mi takie piwa rzadko kiedy smakują).
4.1 Wizualnie bursztynowe, lekko zmetnione. Piana drobnopecherzykowa. W aromacie po otwarciu sporo cytrusow i zywica w tle. W miare ogrzania zywica wychodzi na poerwszy plan. W smaku slodkie a pomimo tego niezbyt pelne, goryczka srednia w kierunku niskiej, bardzo przyjemna. Solidne piwo.
4.1 Piana drobna , opadając zdobi szkło. Kolor żółty mętny. Aromat cytrusy, lekko leśne klimaty, słody, przyjemny. Smak pełnia, są cytrusy, nafta iglaki od chmieli, sa słody, owocowa słodycz, zauważalna goryczka, alkohol nie wyczuwalny. Świetna IPA Bardzo Dobre.
3.6 Jasno pomarańczowe i mętne. Piana biała, drobna. W średniej ilości. Trwała. Zostawia firanki. W aromacie cytrusy, owoce. Jest lekka dzikość. Bardzo gładkie. Nisko wysycone. Słodowe i owocowe, tak pół na pół. Bardzo dobra albedowa goryczka. W smaku dzikość jeszcze bardziej stonowana niż w aromacie. I dlatego warte polecenia dla chcących dopiero zapoznać z piwami na dzikich drożdżach. A ogólnie bardzo dobre.
3.3 Rocky white head with nice lacing and misty gold colour. Spruce, herbs and kind of barely perceptible spicy notes behind, some cinnamon and parsley-like ones. Malty taste with fair amount of long lasting, herby bitterness. Spicy notes far in the background. Nice smooth feeling and full body. Low carbonation. Wouldn't call it a Wild AIPA, but it's quite nice anyway.
3.4 Ochutnano 0.3l sdilene na pivních slavnostech Cieszynska jesien piwna na čepu. Detaily později.
3.2 Bottle from Piwnica, Wroclaw. Hazy dark golden/orange with a medium white head. Mild aroma of hops, fruit and some hints of brett. The same in the taste. The bitterness was on the light side.
4.7 Brązowa barwa, bardzo zmętnione! Obfita piana,średnio trwała, fajnie zdobi szkło. Prezentuje się bardzo fajnie. Aromat intensywny, chmielowy, nie tak czysty jak w standardowym IPA/APA - nie czuć wyrazistych cytrusów. Wyczuwalne dzikie nuty, trochę przypraw. Spora goryczka, i podobnie jak w aromacie - nie jest to czysta IPA/APA, czuć tu coś innego, bardzo ciekawego. Bardzo pijalne, mocno wysycone, pozostawiające w ustach nietypowy posmak.
3.2 2015 09 17, z notatek Butelka 0,5 l. Po nalaniu powstaje bardzo obfita drobnopęcherzykowa piana, która szybko się dziurawi i dosyć wolno opada, by na koniec utworzyć pierścionek na powierzchni płynu. Piwo jest barwy brązowej, ciemnobursztynowej, bardzo mętne, niemal blotniste, na dnie butelki pozostaje warstwa osadu drożdżowego. Z butelki po otwarciu wydobywa się zapach cytrusów pochodzący od amerykańskich chmieli, jednak szybko ustępuje on innym nutom. Po nalaniu na czoło wysuwa się kojarząca się z Belgią pieprzna przyprawowość, lekko gryząca w nos, trochę rozpuszczalnikowa alkoholowość i niezbyt intensywne nuty dzikie, octowo-winne. Da się wyczuć także trochę cytrusów i tropików, zwłaszcza pomarańczę. W smaku bardzo intensywna karmelowa i owocowa słodycz. Do tego dochodzi przyjemna kwaskowość i śladowa przyprawowość. Słodkość jest kontrowana niezbyt intensywną cytrusową goryczką na poziomie nisko-średnim. Nagazowanie piwa jest dość wyskokie, podobnie jak pełnia, goryczka jest bardzo przyjemna, niezalegająca, jednak odczucie w ustach psuje trochę alkoholowe grzanie w gardlo.
3.0 Zapachy jak z Hefeweizen, smak jsk z Saison, Wygląd paskudny(brunatne błotniste bez piany) goryczki jak na lekarstwo, dziwna ta IPA...
3.5 Bottle. Any funk and wilderness are very doubtful. Instead of "Wild AIPA" it should be named "Caramel AIPA". Boring beer wiht harsh (yet not extra strong) bitterness. Nein!
3.5 Butelka. Wygląd - pomarańczowo-błotna barwa, mętne, z dość obfitą, utrzymującą się pianą. Aromat - przyprawy, fenole wyraźne, trochę funky notes, lekki alkohol. Smak - wyraźnie belgijski charakter, raczej słodkie, przełamane lekką stajnią, z dość konkretną grejpfrutową goryczką, ciało jedwabne, alko trochę wychodzi, nasycenie niskie. Ciekawa mieszanka.
3.7 W aromacie dużo dzikości, kwaśność - dość intensywne. ciemna barwa, mocna piana i spore nagazowanie. W smaku lekki karmel, orzechy, końskie akcenty. Mocne nagazowanie również w smaku. Jest też goryczka. Delikatna stajnia i bardzo dojrzałe (nawet zgniłe) owoce. Jest ok, ale trochę zbyt wodniste. Inna warka bardziej wyrazista. Oldskulowe ale bardzo smaczne.
2.8 Bottle. Pours completely muddy amber with an off-white head. Aroma of Brett yeast, some green apple. Taste is somewhat dry, slightly sour, low bitterness. Flavors of Brett yeast, moderate sourness, fruits. Medium body, slick texture, low carbonation.
3.9 W aromacie bogato - słodkie owoce (brzoskwinia, truskawka, ananas), żywica, cytrusy (limonka). Naprawdę intensywnie. Barwa ciemnopomarańczowa, mętne, piana wysoka od przegazowania. W smaku cytrusowe, niska goryczka, bardzo zbalansowane. Wysycenie wysokie.
3.9 Wygląd: barwa brudnej pomarańczy, już podchodząca nawet pod jasny brąz, bardzo błotniste i mętne. Piana beżowa, drobnopęcherzykowa, dość obfita, średniotrwała. Zapach: wyraźne dzikie, przyprawowe nuty. Pieprz, gałka muszkatołowa, ziele angielskie. Sporo jednak również owocowych nut; szczególnie wyczuwalne brzoskwinia, truskawka, cytryna, grejpfrut, mango. Smak: znów dużo przypraw, myślę, że tym razem więcej niż w zapachu i bardziej agresywne. Wciąż jednak utrzymuje się owocowy, brzoskwiniowo-cytrynowy akcent. Kwaśność na raczej niskim poziomie. Odczucie w ustach: średnia pełnia, finisz wytrawny, z wyraźną goryczką o grejpfrutowym profilu ze szczyptą przypraw. Wysycenie średnie. Całość: przyznam, że to nie moje pierwsze podejście do Alchemika – trochę już tych butelek mam na koncie :V Tym razem nie było inaczej niż za poprzednimi podejściami – Alchemik znów podszedł mi do gustu, choć mam wrażenie, że trochę stracił na kwaśności. Nie traci jednak na złożonym, zbalansowanym charakterze, jest intensywnie przyprawowy i bardzo owocowy. Jak to zazwyczaj u mnie bywa, na duży plus wyraźna goryczka o przyjemnym charakterze. A! No i warto uważać na wysoką pijalność :V
3.0 Mocno gazowane, kwasne
3.1 6/3/6/3/13. Profesja Alchemik, niefiltrowane, niepasteryzowane, alk. 6,8%, ekstrakt 16° plata. Warka do 31/10/18. Kolor soku marchewkowego, mętny, zupełnie nieprzejrzysty. Piana obfita, ale szybko opadająca, lacing skromny. Aromat charakterystyczny dla kwasów, jakby lactobacillus. Trochę nut dzikich, chmiele niewyczuwalne. W smaku lekko cierpkie, funky bardziej wyraźne, umiarkowana owocowa goryczka. Spodziewałem się czegoś nieco innego. Niezłe, ale bez szału.
3.9 Interesting. Very nice hazy apricot colour. Souerish. Very distinctive yeast taste with slight hints of pear.
2.8 Tap. Hazy brownish-amber, yellowish foam. Aroma and taste: sourish, fruits, citrus and hay, slightly wild, strange.
2.0 Dark amber, rich head. Citrus, pine, mango, barnyard, sour cabbage. Taste: sour, sweet, caramel, onion. A total mess.
3.5 Barwa ciemnobursztynowa, wpadająca nieco w miedź, niemal klarowne, piana w kolorze zabrudzonej bieli, umiarkowanie obfita, podobnież trwała. W aromacie cytrusy, dojrzałe owoce, żywica, lekkie fenole. W smaku półsłodkie, wyraźna podbudowa karmelowa w stylu ciemniejszych Belgów, są cytrusy i dojrzałe tropiki, do tego fenole, w tym te dzikie, zgniłe owoce, lekka stajnia. Goryczka do średniej, wysycenie w normie, ciała nie brakuje. Trochę za mało dzikości i goryczki a za dużo słodowej strony.
4.0 Aromat cytrusowy, kwiatowy, kolor ciemny bursztyn, piana słaba, w smaku goryczka średnia do intensywnej, krótka, smaczne piwo.
3.4 Butelka do 16.04.2018r. Kolor bardzo ciemny bursztyn, nawet wchodzący w miedziany, nieprzejrzyste. Piana słaba, ale trwała. Aromat przyjemny, mieszanka tropikalno-cytrusowo-chmielowa i belgijsko-drożdżowa. W smaku bardziej w stronę wytrawną. Goryczka na ledwo średnim poziomie. Ciało średnie, takie sycące. Wysycenie średnie. Finisz wytrawny, krótki.
3.5 Bottled. A good beer, but nothing special. I liked it but in my opinion it could be more bitter.
3.7 W aromacie cytrusy, grejpfruty przede wszystkim, przyjemny, intensywny. Barwa bursztynowa, piana drobna, utrzymujaca sie. W smaku wytrawne, cytrusowe. Goryczka wysoka, grejpfruitowa, konkret. Wysycenie srednie. Bardzo fajna, mocno chmielowa ipka.
3.2 Żółte, bardzo mętne. Piana praktycznie nie istniejąca. W aromacie grejpfruty, w smaku tak samo
2.5 (bottle) hazy deep amber colour with a frothy beige head. aroma of orange juice and haystacks, with some notes of caramelized malts, bubble gum and gin tonic. flavour is mostly caramel and gently roasted malts, with more wodka orange, some handkäse and a rather dry herbal-hoppy finish. heavy-bodied with average carbonation. where's the brett? where are the hops?