Szałpiw Fest Buba
25°BLG
3.9
154 reviews
Poznań, Poland
Community reviews
Kolor: Brązowy, a w dobrym oświetleniu rubinowy i klarowny. Piana: Ecru, średnio obfita, drobnopęcherzykowa, obrączkuje w średnim tempie, dość ładnie zdobi szkło. Zapach: Masa czerwonych owoców - wiśnie, porzeczki, maliny oraz rodzynki i figi. Smak: Kandyzowane wiśnie, syrop malinowy, figi, rodzynki, czerwone wino. Wysycenie średnie, całkiem sporo ciała, przyjemna faktura. Ogólnie bardzo dobre piwo, które fajnie zmienia aromat i smak w miarę ogrzewania. Trochę odbiega od typowych "kurdupli", ale moim zdaniem w przyjemny sposób.
Butelka 0,5l.
Wygląd: ciemno jest w pokoju, piwo jest czarne, nie przepuszcza światła.
Aromat: unikalny - cydr z czerwonych jabłek, czerwone wino, wanilia, wiśnie, brzoskwinie, mokre drewno.
Smak: słodki, wytrawny, lekko kwaśny, lekko mdły. Powtórka z aromatów.
Bardzo ciekawe, trochę poniżej oczekiwań, a zarazem zaskakuje z innej strony. Aż ciekaw jestem jak smakuje buba extreme.
Po ostatnim Belgijskim Quadrupelu jakoś nie miałem wracać na razie do tego stylu, ale udało Mi się dostać podstawkę do Buby Extreme.
Aromat mega intensywny, rodzynki, figi, karmel, pieczone jabłko i delikatna kawa.
W smaku też zdecydowanie suszone owoce, karmel, zdecydowanie #teamsłodyczka choć ma goryczkowy finisz choć nie jest On zbyt wysoki. Ponadto można też wyczuć jabłka, choć tak jak w aromacie cis bardziej w stronę pieczonego. Alkohol niewyczuwalny.
Po prostu WOW, piwo mega pijalne, naprawdę blokowałem się żeby w pięć minut nie wypić XD a przy tym bardzo złożone. Można powiedzieć że wszystko tam idealnie pasowało i dla Mnie to jest sztos, nie pierwszy i mam nadzieję że nie ostatni z tego browaru.
Ciemno rubinowe piwo o średniej pianie, która pozostaje do końca w formie pierścionka przy brzegu szkła. Aromat dojrzałego, czerwonego jabłka, trochę rodzynek. W smaku pełne, słodkie czerwone jabłko, rodzynki. Goryczka średnia w stronę wysokiej. Ogólnie bardzo fajny quadrupel, smak, aromat i goryczka jest jak najbardziej na miejscu.
Bottle from Ebrowarium shared. Pours dark brown color. Aroma of syrup, sweetness, malts, raisins, dark fruits, alcohol, plum. Full body, heavily sweet quad. Good stuff, nice balance.
Pite dwie warki. Jakiś czas temu 3-letnia, pamiętam jako piwo świetne, słodkie, wyklejające, z melasą, chlebem, rodzynkami. Tegoroczna warka dalej trzyma poziom, ale jest inna na świeżo. W aromacie suszone czerwone owoce, jabłko, żurawina, te klimaty. W smaku słodziutko, też suszone owoce, z jabłkiem mi się to kojarzy przede wszystkim. Jakby tu wjechała jeszcze beczka to o panie. Ocena zsumowana.
Mroczne, potężne, quadruplowe. Wysycenie wręcz niskie. Dość pełne i treściwe, goryczkowe w smaku (bardziej alkoholowo, niż chmielowo). W aromacie chlebowe, słodowe, lekko przyprawowe (ta kolendra), cukrowe, dość słodkie, rodzyny. Piana niziutka, redukuje się i nie oblepia szkła. Liczyłem, że będzie bardziej sztosowe.
Bardzo słodkie, bardzo dużo suszonych owoców. Ale brakuje kontry albo chociaż cukrowego belgijskiego posmaku a tak niskie wysycenie w quadzie trochę jednak jest drażniące. Mnie nie porwało.
Bardzo ładny, głęboki, rubinowy kolor. W aromacie daktyle, figi, suszone morele, orzechy włoskie. Wysycenie niskie, bardzo duży plus. W smaku jest bardzo gładkie, aksamitne. Czuć ciało, alkohol świetnie ukryty, słodkie. Świetny quad, imo bije na głowę połowę belgijskiej klasyki.
dark brown, small beige foam; quite intense aroma of caramel, dried fruits, berries, chocolate with some vinous notes; medium sweetness and vinous sourness, just a little bit of bitterness; medium body, quite smooth, average carbonation, semi-dry finish
Barwa brunatna, piana średnia.
Aromat karmelu, toffi, owoce kandyzowane, czekolada.
W smaku sporo karmelu, suszone owoce, lekka kawa, wiśnie w czekoladzie.
Dość słodkie, alko ukryte.
Fajne pifko.
Aromat: słodko, intensywnie, zawiesiście, zapach naprawdę świetny. Karmel, rodzynki, owoce kandyzowane, suszone daktyle i figi.
Wygląd: miedzianobrunatne, nieprzejrzyste, minimalna, kremowa piana.
Smak: stosunkowo dobrze pijalne, fajnie zbalansowane, dużo świeżych ciemnych i czerwonych owoców balansuje karmelową i rodzynkową słodycz. Zaskoczyło mnie to że jest takie lekkie i łatwe w odbiorze. Poza tym karmel, rodzynki, suszone owoce, kandyzowane owoce, daktyle i figi. Ale głównie dominuje tu słodki karmel i świeże ciemne i czerwone owce.
Odczucie: ciało co najwyżej średnie, ale alkohol za to świetnie ukryty, niskie wysycenie, suszone owoce na finiszu.
Całość: piwo bardzo pijalne, świetne świeże czerwone i ciemne owce, wrażenie lekkości mimo swej mocy, brakuje mi tu trochę ciała, super ułożone, ogólnie bardzo smaczne.
Bottle, 9.2% ABV. Medium brown color with tan head. Aroma has dark dried fruits with light chocolate notes. Taste is sweet, fruity, a bit earthy with light sweet chocolate notes on the finish. Aftertaste has a light hoppy bitterness. Medium body with low carbonation. Overall it's a quite complex yet easy drinking beer with well hidden ABV.
Bottle (thanks kuba). Pours dark brown. Aroma is sweet, malty, fruity. Flavor is sweet, fruity, plums, malt, some alcohol, some bitterness. Overall: good, but lacks complexity.
9,2%
Wygląd: brunatne z lekkimi refleksami, beżowa drobnopęcherzykowa piana - pozostaje po niej drobny pierścień
Aromat: średnio intensywny, suszone owoce, karmel, lekka winność, wiśnie, śliwki, rodzynki, lekka przyprawowość
Smak: średnio wysoka pełnia, suszone owoce, rodzynki, toffi, karmel, śliwki, wiśnie, lekka winność, lekka kwaskowość, lekka przyprawowość, goryczka bardzo niska, nasycenie niskie, alkohol ogrzewający przełyk
Data na etykiecie: 16-04-2019
W aromacie słodko, owoce, suszone owoce, czekolada, przyprawy. Barwa bruntana. Piana niska, nietrwała. W smaku owoce, dojrzałe jabłko, rodzynki, likier, wino, trochę alkoholowe, kwaskowate. Goryczka raczej brak. Bardzo gładkie, okrągłe.
W aromacie generalnie słodko i jakieś suszone czerwone owoce, trochę perfum. Ciemne nie przejrzyste piana redukuje się ale zostaje minimalna. W smaku całkiem spoko, Team Słodyczka, czerwone owoce figi rodzynki daktyle, generalnie te tematy, trochę belgijska przyprawowość. No i słodkie trochę za słodkie. Goryczki właściwie brak. Jest taka nuta też kompotu z wigilii. Na bardzo duży plus wysoka pilność i właściwie niewyczuwalny alkohol.
Barwa ciemnego brązu. Aromat taki trochę nietypowy jak na quada, dużo ziół (kolendra?), czerwone owoce, wino. W smaku niemal identycznie, akcenty winne trochę bardziej wyczuwalne. Niskie wysycenie, dla mnie na plus choć tutaj również trochę inaczej niż zazwyczaj w quadruplach. Trochę brakuje mi przypraw, ale owocowe, winne akcenty są świetne. Niestylowe, ale bardzo dobre w mojej opinii
6th October 2018
Clear deep brown - amber beer, a few dark tan bubbles that vamoosh, pronto! Fairly light malts bring a nice lightly singed toffee with a touch of dark chocolate. Touches of aged sherry and brandy. Whisper of dark fruits. Smooth and slightly warming finish. Nice. Has a good maturity and a good drinkability. Would really have liked to try the ba versions of this beer.
Po otwarciu rozmrażajace się mięso, już byliśmy bardzo na nie, ale z czasem wychodzą ciekawe nuty toffi, śliwek, malin, kawy mlecznej. Malo w tym wszystkim Belgii, muscovado, drożdzy, kolendry.
W aromacie na początku mięso z lodówki, potem poprawia się, są suszone owoce, toffi, słodki, intensywny. Barwa brązowa, piana średnia. W smaku pełne, ma fajne ciało, suszone owoce, rodzynki, winogrona, powidła. Lekko palone, bardzo fajnie zbalansowane. Goryczka niska, wysycenie średnie. W smaku super, aromat mógłby być lepszy.
Piwo ciemno-bordowe, brunatne, praktycznie bez piany. Aromat winno-szampanowy i sporo rodzynek. W smaku jest trochę lepiej, piwo jest bardziej złożone, czuć śliwkę, rodzynki ale ciało jest wytrawne i wręcz szampanowe. Goryczki praktycznie brak. Alkohol trochę wychodzi ale ze względu na niskie ciało to jest wybaczalne. Ogólnie bardzo dobre piwo które warto spróbować - taki Barley Wine bez nadmiernej słodyczy.
Kolor brunatny, lekka nietrwała piana. W armacie śliwki, rodzynki, figi, nuty białego wina, karmel, lekki alkohol. W smaku winogrona, figi, białe wino, toffie, czuć lekko alkohol. Bardzo dobre, złożone piwo, alkohol mógłby być ciut lepiej ukryty.
W zapachu delikatnie alkoholowe, rodzynki, melanoidy, trochę jakby rozwodnione.
Piana drobna, dość szybko znika.
W kolorze brązowe, klarowne.
W smaku słodowe, karmelowe, alkohol delikatnie wyczuwalny, rozgrzewające.
Aroma: dry fruits, even some hint of fresh fruits - like plums, molasses, spices (coriander), sweet jam, belgian yeast note (but quite balanced). Taste: sweet of course, sweet jam, but not extremely sweet. Carbonation is at low lvl for style, beer is rather dark.
Fest Buba, czyli polski quadrupel warzony na modłę belgijskich pionierów stylu. W aromacie nieprawdopodobnie mocne przyprawy, wysoka pieprzność, kolendra, zioła, czerwone owoce, rodzynki. Cała ta mieszanka łączy się w coś na granicy gotowej mieszanki przypraw do mięsa (niestety). Piwo ciemno-rubinowe, z ładną pianą (która związana jest z wysokim wysyceniem, pożądanym w belgijskich stylach). W smaku mocny alkohol, dużo karmelu, słodowości. Zdecydowanie potrzeba to butelkować po 0.33, ponieważ półlitrowa butelka jest strasznie męcząca do wypicia. Brak goryczkowej kontry i wysoka pieprzność utrudnia picie. Zdecydowanie nie mój styl, ale piwo jest ciekawe.
Ar: cudna belgia, duzo szlachetnego alko, susz owocowy, swietna slodowosc, genialna soczystosc, dobra intensywnosc, figi, odrobina karmelu. Wyg: czarne, pod swiatlo cola, piany prawie brak - minimalny, bezowawy ultradrobnoziarbisty ring. Sm: wysycenie srednie, super gladkie, mega soczyste, suszone sliwki, susz owocowy, szlachetne i doskonale schowane alko, brandy, super soczystosc, odrobina milej goryczki palonego slodu, lekka nutka czekolady, troche daktylowej slodyczy, WOW. Pos: suszone sliwki, susz owocowy, brandy. Ov: genialne, niewiarygodnie soczyste!
PREZENTACJA:
toń niemal czarna z brązowymi przebłyskami, piana średnio obfita, opada do warstewki, na ściance zostawia sporo plam
AROMAT:
delikatny, słodko-kwaskowy - cukier trzcinowy, palony karmel, masa czekoladopodobna, alkohol
ODCZUCIE:
ciało średnie, wysoko nasycone, wykleja podniebienie, rozgrzewa trzewia i przełyk
SMAK:
kwaśno-słodki - czarna porzeczka, czekolada, kakaowa goryczka, porzeczkowy posmak
OGÓLNIE:
jest źle, coś tu chyba nie pykło z tym kwaśnym
W aromacie białe wino, karmel, figi. W smaku bardziej wytrawne niż słodkie, białe wino, skórka chleba, karmel, w posmaku drewno. Kolor ciemnomiedziany, piana niewielka, biała.Przyjemne, solidne ciało, słodycz dobrze skontrowana wytrawnością i cierpkością. Bardzo przyjemny, wytrawny quadrupel.
Ocena wystawiona na podstawie wspomnień z degustacji w ramach uzupełnienia profilu.